Porady krawieckie

Zrób sobie worek na termoforek

      Nie wiem na ile będzie to praktyczny post ale jeśli chodzi o mnie to termofor jest mi niezbędny. Często go używam i nie dlatego bo jestem zmarzluchem ale jest to świetna alternatywa na przeciwbólowe środki rozkurczające. Jest tylko jeden problem. Kiedy wleję się zbyt gorącą wodę można nieźle się poparzyć.
W ostatnim czasie na rynku pojawiły się termofory z pokrowcami z polaru czy też  coś w rodzaju dzianinowego golfu. Czasami też przybierają formy maskotek.
A co jeśli się już ma "goły" termofor?
 Wystarczy sobie uszyć.
 Jak?
Tak.....

    Do mojego pokrowca wykorzystałam resztki tkaniny z żakietu, który wcześniej prezentowałam na blogu.
Tkanina jest z lekkim włosem dlatego jest przyjemna w dotyku i swietnie nadaje się na pokrowiec.




Na początek przykładamy termofor do tkaniny. Odrysowujemy kształt dodając jednocześnie po 1,5cm. na szwy i luz. Jeśli nie planujemy robić żadnych aplikacji to w zasadzie wystarczy zszyć boki. Ja jednak pokażę jak zrobić aplikację.
.
Na kawałku tkaniny rysujemy dowolny kształt, następnie podklejamy go  filizeliną i wycinamy. W tym przypadku będzie to napis HOT.


Następnie przypinamy szpileczkami aplikację i przyszywamy. Ja robie to ściegiem zygzakowym.


              Kiedy aplikacja jest już gotowa przykładamy prawą strone do prawej i zszywamy boki.

 

Na koniec wystarczy wykończyć górną część wlotu. Można zrobić to w formie ściągacza wszywając tunel i sznurek lub gumkę. Wtedy jednak trzeba pamiętać, że wlot musi być odpowiednio szerszy. Ja wlot  odszyłam czerwonym kawałkiem tkaniny do środka. Po włożeniu worka wywinełam go do wierzchu dla dodatkowego efektu.


Efekt końcowy.

Jak widać za oknem jeszcze biało więc idę się poprzytulać do mojego "HOTa"




1 komentarz: